[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Strasznie za tobą tęskniłam.– Chciałem tylko wycofać się trochę, żeby dać ci czas na przemyślenia.Sama musiałaś zdecydować, co jest dla ciebie dobre.Półtora miesiąca później, kiedy profesor i lekarz położnik jednomyślnie uznali ją za całkowicie zdrową, Giselle i Saul postanowili uczcić dobre wieści we własnej sypialni.Ich syn spał w tym czasie w sąsiednim pokoju, w swoim łóżeczku.TL R136EPILOG– Widzisz, mówiłam ci, że jesteś z linii Freemanów i w niczym nie przypominasz matki – oświadczyła stryjeczna babcia Giselle półroku później, kiedy wszyscy ustawili się do zdjęcia przed katedrą w Arezzio, aby upamiętnić chrzest Lucasa.Giselle roześmiała się i mrugnęła do syna, którego trzymała na rękach jej babcia.Macierzyństwo było dla niej ukoronowaniem szczęścia, prawdziwą radością i cudownym przeżyciem, które wzbogaciło jej odwzajemnioną miłość do Saula.Choć jeszcze nie wspomniała o tym mężowi, myślała poważnie o powiększeniu rodziny.– Skąd ten uśmiech? – zainteresował się Saul, który jeszcze przed chwilą przyjmował gratulacje od swoich ministrów.– Och, po prostu jestem zadowolona – odparła wymijająco.Saul pochylił się ku niej.TL R– Czy twoje zadowolenie ma coś wspólnego z planami dodatkowego powiększenia rodziny? – spytał chytrze.– Saul, jak się domyśliłeś.? – Umilkła i roześmiała się głośno z własnej wpadki.Saul uciszył jej śmiech krótkim, ale namiętnym pocałunkiem.– Znam cię i kocham – wyszeptał z mocą.– Właśnie dlatego od samego początku wiedziałem, że nasz syn będzie miał najlepszą matkę na świecie.137Document Outline������������������������ [ Pobierz całość w formacie PDF ]
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie istnieje coś takiego jak doskonałość. Świat nie jest doskonały. I właśnie dlatego jest piękny.