[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przytemtnie jest bynajmniej skrępowany, żaden bowiem artykuł wiary nie.może być sprzeczności z jego naturą, ponieważ Objawienie i rozum nie mogą sobie przeczyć.Rozum przekonał się, że tajemnice Boże przewyższają go, że nie może, sam skończony, przeniknąć Nieskończonego, a jednak nigdy, na chwilę nawet nie jest zmuszony do porzucenia swego stanowiska, lub do wierzenia w coś, co uznaje za fałszywe.Poznał własne granice, i to pozwoliło mu zrozumieć nienaruszalność swych praw.Widzimy więc, jak rysy Chrystusa przebijają się poprzez zarys Kościoła.On jeden śmie domagać się wiary boskiej w siebie, gdyż to Chrystus przemawia jego głosem.On jeden, ponieważ jest boski, rozkazuje najmędrszym z pośród ludzi stać się jako dzieci małe u jego stóp, a małe dzieci; darzy mądrością starych.Jednakże, z drugiej strony, w swem wspania-łem człowieczeństwie, dzięki pracy oświeconego rozumu, stworzył takie bogactwo teologii, jakiego świat nie widział.Czyż może nas dziwić, że świat uwiążą i rozum i wiarę Kościoła za krańcowe?Wiara jego bowiem wynika z jego bo-tskości, a rozum z jego człowieczeństwa; a taki wrylew boskości i taka pełnia człowieczeństwa, taka wzniosła wiara w Objawienie Boże i taka niezmordowana praca nad treścią tego Objawienia, przechodzą całkowicie wy-obrażenie świata, który w rzeczywistości lęka się i wiary i rozumu.U 'stóp Kościoła i tam jedynie klęczą obok siebie mędrcy i prostaczkowie.Święty Tomasz i tuż przy nim małe dziecię, święty Augustyn i prostak nieznany, tak różni w swem człowieczeństwie, jak tylko ludzie różni być mogą, a zjednoczeni w świetle Boskości, jak zjednoczonymi są ci, którzy jc znaleźli!Oto jak Kościół zbliża się ku zwycięstwu: „Róbcie użytek z waszego rozumu, woła do świata, abyście widzieli, czy nie jestem bo-ski“.Wówczas, przynaglani i wspomagani przez Łaskę, wznieście się do wyżyn wiajy.Potem, zwróćcie się ponownie do rozumu, aby sprawdził i zrozumiał tajemnice, które uznaliście za prawdziwe.W ten sposób, pomału, pomału oczom waszym otworzą się rozległe perspektywy prawdy, a wiedza zajaśnieje światłem przechodzącem wszelkie marzenia.Tak wiara będzie wyjaśniona przez rozum, a rozum podtrzymywany przez wiarę, dopóki nie dojdziecie do widzenia bez osłony Prawdy, której stopy obejmujecie w adoracji i miłości, aż póki nie ujrzycie twarzą w twarz w niebie Tego, który jest zarazem dawcą rozumu i twórcą wiary.%VII.Autorytet a Wolność.a prawda was wyzwoli.Jan VIII, 32.w niewolę podbijając wszelki rozum pod posluszeń-0 stwo Chrystusowe.IT.Kor.X, 5.Rozpatrzyliśmy już w głównych zarysach wzajemne stosunki wiary i rozumu; widzieliśmy, że są panami we własnej dziedzinie i że się nawzajem wspierają i utwierdzają.Przejdźmy teraz do tematu, który się niemal narzuca jako wynik poprzednich rozważań, a mianowicie — do stosunku autorytetu i wolności.Zaczniemy również od zarzutów świata przeciw Kościołowi.Pokrótce są one następujące: „Wolność, powiadają, jest cechą chrystja-nizmu takiego, jakim go widzimy w Ewangeliach, zarówno w postępowaniu, jak i w nauce.Jezus Chrystus przyszedł był na ten-świat, aby na miejsce Starego Zakonu dać Nowy i przez to uwolnić ludzi od zawiłej teologji i od drobiazgowej rutyny' religijnej, w którejprzejawiało się dążenie współczesnych dp zredukowania Starego Zakonu do praktyk religijnych.Stary Zakon może był, może nie był doskonale dostosowany do potrzeb ludu Bożego, gdy im był dany na samym początku, w pierwszych etapach cywilizacji żydowskiej;.wszakże pewną jest rzeczą, na mocy setki tekstów z Ewangelji, że Chrystus Pan wT swoim czasie uznał te zawiłości teologji i praktyk za nieznośną niewolę, narzuconą życiu religijnemu narodu.Teologja zwyrodniała pod względem dogmatycznym w nieprawdopodobnysystem śmiesznych subtelności, a praktyki %składały się wyłącznie z mnóstwa dokuczliwych przepisów./ „Wówczas Jezus Chrystus na miejsce tego systemu dał proste w swej istocie Credo i równocześnie zastąpił zawdkłany ceremonja-lizm faryzeuszów przez ducha wolności.Dogmat, który obwieścił, pouczał, że Bóg jest - Ojcem ludzi i że wskutek tego wszyscy są braćmi; rygoryzmu niema w Ewangelji, cere-monjału zaś niema również prócz tego minimum, jakie potrzebne jest do spełnienia dwu nadzwyczaj prostych obrzędów ustanowionych przez Chrystusa — Chrztu i Stołu Pańskiego.„Ten duch wolności, powsiadają nam, znajduje się dziś tylko w protestantyzmie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie istnieje coś takiego jak doskonałość. Świat nie jest doskonały. I właśnie dlatego jest piękny.