[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Vürdmeister powiedział coś znowu i pokój zalało światło.Roth wszedł do środka z Nephem, gdy wszyscy inni wracali do siebie.Logan też próbował wstać, ale jego członki zostały unieruchomione, jakby były przyszpilone do podłogi ogromnym ciężarem.Był nagi i wściekły.Roth schował miecz do pochwy, kiedy ośmiu z jego ludzi zbierało porozrzucaną broń.Sześciu ludzi leżało na podłodze, krwawiąc z głębokich ran.Trzech z nich było martwych, trzech wkrótce do nich dołączy.Najwyraźniej Logan Gyre nie lenił się z mieczem.Na łóżku, w podciągniętej, prześwitującej koszuli nocnej leżała księżniczka.Rzucała się przerażona, ale nie mogła się przykryć.Neph ją też unieruchomił.Roth usiadł na łóżku obok dziewczyny i powiódł spojrzeniem po jej pięknym ciele.Oblizał palec, przyłożył go do jej szyi i przeciągnął w dół ciała.- Mam nadzieję, że w niczym nie przeszkodziłem - powiedział.Oczy Jenine Gunder zabłysły.Rumieniła się, bo jej się bezceremonialnie przyglądał, ale była też rozgniewana.Roth położył palec na jej ustach, uciszając ją, nim zdążyła cokolwiek powiedzieć.- Przyszedłem tylko pogratulować z okazji godów, moja gołąbeczko - powiedział.- Jak się wam układa? Zadowolona jesteś z uposażenia męża?Zerknął na nagiego Logana i skrzywił się.- Chyba jesteś.Mój drogi diuku Gyre, wstań - rozkazał Roth.- A może powinienem powiedzieć: „książę Gyre"? Nie trać ducha.Widziałem jej matkę nagą, a po pewnym czasie i ona.Logan chciał się rzucić na niego, ale więzy trzymały.Jeden z mężczyzn uderzył go w twarz.Roth kontynuował, ignorując Logana.Zacmokał z niesmakiem.- Po pewnym czasie.W tym sęk.Po pewnym czasie i księżniczka mogłaby się dorobić takich samych pięknych piersi i bioder.- Uśmiechnął się i uszczypnął ją w policzek.Wstał, a Neph z pomocą magii uniósł Jenine z łóżka, tak żeby stanęła drżąca obok męża.- Ale nie masz czasu.Mam nadzieję, że nacieszyłaś się małżeństwem.Logan, przyjacielu, mam nadzieję, że nie traciłeś czasu na grę wstępną, bo wasze małżeństwo właśnie się skończyło.Chwila się przeciągała.Niczego Roth tak nie kochał, jak obserwować oszołomienie przechodzące w trwogę, a potem w rozpacz.- Kim jesteś? - zapytał Logan; jego oczy nie zdradzały strachu.- Jestem Roth.Ja jestem człowiekiem, który rozkazał zabić twojego brata, Jenine.- Roth patrzył, jak sens słów uderza w dziewczynę niczym fala.Ale nie zamilkł, nie pozwolił, by zaprzeczyła.- Jestem Roth, Shinga Sa’kagé.Jestem człowiekiem, który zlecił zabicie twojego ojca, Jenine.Niecałe dziesięć minut temu patrzyłem, jak jego głowa sturlała się pod stół.Jestem książę Roth Ursuul z Khalidoru.Jestem człowiekiem, który rozkazał zabić twoje siostry i twoją matkę, Jenine.Jeśli nadstawisz uszu, to może usłyszysz ich krzyki.Przyłożył palec do ucha i sparodiował minę kogoś, kto uważnie nasłuchuje.- Wy dwoje to jedyne, co dzieli mnie od cenaryjskiej korony, Jenine.Zamierzam ją sobie wziąć.I obawiam się, że będę musiał was zabić.Chcecie wybrać, które z was ma pierwsze umrzeć?Przy każdym zdaniu obserwował jej oczy, zachłannie karmił się jej umierającą nadzieją, pożerał narastającą rozpacz.Wyciągnął nóż i odwrócił ją tak, żeby stała twarzą do Logana.Logan krzyknął bez słów, ale Neph zakneblował mu usta.Szarpał się i napinał uwięziony, prężył mięśnie, ale nie sposób było wyrwać się z magicznych więzów Nepha.Prędzej zerwałby gwiazdę z nieba.- Mój panie! - zawołał żołnierz z korytarza.- Zatopiono jedną z naszych barek.Meisterowie potrzebują wsparcia, żeby zdusić opór.Obserwowanie nadziei rozkwitającej w oczach młodej dziewczyny przyprawiało Rotha o dreszcz podniecenia.- Opór - powiedział.- Może was ocalą! Ale chwileczkę, twój bohater już tu jest.Logan, będziesz tak stał? Nie uratujesz jej?Mięśnie rąk i nóg Logana wybrzuszyły się i magiczne więzy drgnęły i osłabły.Neph przemówił, ponownie je wzmacniając.Książę nie mógł się ruszyć.- Chyba nie - powiedział Roth, odwracając się do Jenine.- Ale ty jesteś księżniczką! Na pewno zjawią się jacyś ludzie z królewskiej straży.Oczywiście, założę się, że lord generał pędzi wam na ratunek! - Odgarnął włosy za zniekształcone ucho.- Ale zabiłem Agona i wszystkich strażników.Nie ma już nadziei.Nikt cię nie uratuje, Jenine.Roth stanął za dziewczyną i przesunął wolną ręką po jej smukłym brzuchu.Rozerwał koszulę nocną, zerwał ją i złapał księżniczkę za pierś.Kiedy łza spłynęła jej z oka, pochylił się i pocałował ją w szyję jak kochanek.Cały czas patrzył kpiącym wzrokiem na Logana.A potem w tym samym miejscu, gdzie złożył pocałunek, poderżnął jej gardło [ Pobierz całość w formacie PDF ]
|
Odnośniki
|