[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Eucharystyczna obecność ma charakcer ofiary.IXUdałem się do Częstochowy na sympozjon Miłosierdzia Bożego5'’''.2XPrzemawiałem na sympozjonie w kościele i na sali.Uderzyła mię nieścisłość i przesada niektórych zbyt gorliwych czcicieli.3XByłem u J.E.Bpa Barely'6" i wieczorem u Bpa Kominka'6*.Ten ostatni przyjął mię arogancko.Późnym wieczorem odwiedziłem Pawia Lubiańca inż.od ogrzewania kościołów; otrzymałem od niego wspomnienie o ks.Karolu Lubiańcu565',(122)5*Układałem odpowiedź na pismo Postulatom'™.6XOpracowywałem referat „1000-lecie chrześcijaństwa w Polsce’, jaki ma być 12 bm.7XOrganizowałem referaty dla inteligencji w starym kościele far-nym'71.8XCały dzień spędziłem na przygotowaniu referatu na 12 bm.9XNie można mieć ducha wyrzeczenia się bez rzeczywistego praktykowania tego ducha wyrzeczenia, które wydawało się zbyć ciężkie bogatemu młodzieńcowi ewangelicznemu.,\łS10 XWspomnienie zwycięstwa pod Chocimem (1Ó211.) jest przykładem ufności, pokładanej nie w ilości wojska i jakości oręża, ale w miłosierdziu Bożym.1IXŻyjąc w świecie jesteśmy często narażeni na pełnienie swej woli, na uleganie wybujałej wyobraźni, na usiłowanie realizowania niewykonalnych planów, a potem po doznanym zawodzie na smutek i małoduszność.Tego nie doznają ci, co związali siebie ślubem posłuszeństwa.(123) 12 XMiałem konferencję w scarym kościele farnym na remat „Tysiąclecie chrześcijaństwa w Polsce".Audytorium było bardzo różnorodne.13 XDowiedziałem się o recenzji pracy mojej „De Misericordia Dei de-quc eiusdem festo instituendo" napisanej przez Garrigou-Lagrange572, ale nie wiem, gdzie ją można znaleźć.14XIm większe odległości dzielą poszczególnych członków rodziny, tym większe niebezpieczeństwo zagraża spoistości rodzinnej, gdyż wzajemne wspieranie się wypływające z miłości i przywiązania staje się niemożliwe.15 XKażde zagadnienie, dotyczące człowieka winno być rozważane w związku ze wszystkimi innymi zagadnieniami.Przez zbiorowy wysiłek myślowy wyrzeczenia się codziennych rozrywek można zgrupować ludzi do podjęcia pracy.16XIstnieje pewne niebezpieczeństwo w rozwoju czysto intelektualnym, gdyż taki rozwój (124) może być przeszkodą w rozwinięciu się tej strony umysłu, która nie jest inceiekcualna.17XBóg używa niekiedy błędów i niedoskonałości, jakie dusza popełnia, aby ukryć jej świętość przed drugimi i dać jej okazję do upokorzeń.Bóg jest wielkim mistrzem: pozwólmy Mu robić, co chce.On spełni doskonale swe dzieło.Trzeba unikać wszystkiego, co by Mu się mogło nie podobać w rzeczach najmniejszych.Żałujmy za najmniejszy błąd ze względu na Boga.18 XMiłość własna jest moim największym nieprzyjacielem, że się sprzeciwia Bogu z pobudek niskich.Jesteś, Panie, wszechmocny, nie dozwól bym się Tobie opierał w najmniejszej rzeczy.Nie dozwól, bym sobie przypisywał dobro, które się Tobie podoba we mnie sprawić, bym się przywiązywał do Twych darów, bym je sobie przywłaszczał.Nie wypuszczaj mię z rąk swoich dopóki stary Adam nie zostanie we mnie zabity, a nowy — Chrystus nie obejmie panowania.(125) 19 XMiłość własna jest powodem tysiącznych błędów przeciw miłości bliźniego.Ona czyni nas zbyt surowymi, podejrzliwymi, obraźliwy-mi, utrzymuje w sercach naszych pewną złośliwość, radość z małych upokorzeń spotykających bliźniego, oziębłość, niesprawiedliwość w sądzeniu, stronniczość w mowach i obejściu, gorycz i chęć zemsty względem niektórych osób i mnóstwo niedoskonałości przeciwnych miłości bliźniego.Trzeba wyrzec się rozumu i woli własnej, aby postępować według ducha i miłości Jezusa.20 XDziś mija 46 lat od napadu na mnie bandytów w r.1920 na polu powązkowskim w Warszawie, gdy szedłem o zmroku ze szpiraJa wojskowego przy ul.Dzikiej na Marymonc do kadry 1 pułku saperów na różaniec.Ocalałem wówczas tylko dzięki miłosierdziu Bożemu.Bandyci bowiem nie spostrzegli pociągu stojącego tuż w wąwozie, z którego żołnierze na moje wołanie o pomoc wybiegli i jednego z bandytów (Ptaszyńskiego - Nosek) ujęli.(127) 21XKomunia św.przemienia nas w Jezusa, a każde jej przyjęcie przyczynia się do zupełnego przeistoczenia na synów Boga przybranych.Gało Jego łączy się z naszym ciałem, dusza Jego z naszą duszą, władze i ich czynności z naszymi władzami w sposób nadprzyrodzony i wewnętrzny.Stąd wynika, że Jezus Chrystus żyje w nas, a my w Nim.22 XTo mieszkanie Jezusa w duszy z natury jest stałe i wieczne.O cym mieszkaniu w duszy Pana Jezusa nie można sądzić z kilku przemijających chwil ckliwej pobożności.23XNajcudowniejszą rzeczą w tym życiu Jezusa w nas i nas w Jezusie jest to, ze ono jest wyobrażeniem Jezusa w Ojcu i Ojca w Jezusie.Jak ja żyję przez Ojca mego tak i ten, kto Mnie pożywa, żyć będzie przeze Mnie".Jak Ojciec jest źródłem życia Syna, tak Syn jest źródłem życia tego, kto pożywa Jego Ciało.Syn mieszka zawsze w Ojcu, bo wciąż otrzymuje życie od Niego.Tak i ten, kto godnie przyjmuje Ciało Syna, mieszka zawsze w Nim [ Pobierz całość w formacie PDF ]
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie istnieje coś takiego jak doskonałość. Świat nie jest doskonały. I właśnie dlatego jest piękny.